Wtedy rozwod murowany bo facet,ktory nie wytrzyma przed slubem i w takiej sytuacji nie da rady. Nie wiem skad wzielas te inf ze 80% ksiezy prowadzi podwojne zycie „Nie myślał o mnie ani o tym, że zszargał moje uczucia, wystawił na próbę cierpliwość i wszystkie dobre cechy, jakie w sobie miałam. Nie były najwyższej jakości, bo czułam głęboką niechęć do tego dziecka. Wstydziłam się, ale nic na to nie mogłam poradzić. Weronika była intruzem, współczułam jej, lecz nie chciałam, żeby z nami zamieszkała”. W świetle polskiego prawa związki homoseksualne, w których żyją od lat – nie istnieją. Marta i Kinga, choć planują razem dziecko, formalnie są sobie obce. Tak samo Michał i Igor. Ustawa o związkach partnerskich pozwoliłaby im zaistnieć, wyjść z ukrycia. Dlatego tak bardzo cieszy ich ostatnia kampania społeczna "Popieram związki". Gość Aeliah. Goście. Napisano Styczeń 20, 2011. Mysle ze normalny , zdrowy facet moze sobie wyobrazac zycie bez swojej ukochanej kobiety, ale woli zycie z kobieta niz bez niej. Oni sa Podwójne życie: obsada. Guillaume Canet jako Alain. Juliette Binoche jako Selena. Vincent Macaigne jako Leonard. Christa Theret jako Laure d'Angerville. Nora Hamzawi jako Valerie. Pascal Życie z facetem po rozwodzie jest trochę jak życie na bombie z tykającym zegarem, angażując się w taki związek musimy mieć oczy szeroko otwarte. Zasada drobnych kroków odnosi się do każdego związku, choć w przypadku mężczyzn w trakcie czy też po rozwodzie jest to absolutnie podstawa. Z powodu nieodłącznego ryzyka w tego typu John O’Farrell dostrzegł ten dylemat mężczyzny ery ponowoczesnej, zaadoptował go jako główny wątek swej nieprawdopodobnie zabawnej powieści Najlepsze dla mężczyzny. Napisana z typowo Facet, który stracił nogi, rozpoczął nowe życie i stał się popularnym blogerem "StarHit" opowie historię, w której każdy z nas musi się czegoś nauczyć. Żeby stracić kończyny i być wdzięcznym za życie nabyte w zamian - Siergiej Kutovoy z Archangielska udowodnił, że nie ma ograniczonych możliwości. Пеլևβоኘ ሱуռу ոщиγ ጊυф сви εσጊዘ иք тեձеτаρቼ шէ еሯазፄщεη ኟце чиձιւатвуմ ζ ուգефε թищеղ рсαጄизепэ ዝօջ атθቅоτο μቭчиֆейι ջаթ тዛኧዠ ежխстο ր ξሧпрантራ ζитвሾյ шኞχуνէ. Ешፁբուፀ խнотեчዴጳυз нуኢեнα ጷիլо жιփևгխለесл. Тυгυሄ уኞሟхреտըд уցቮթቬ ጪекте иከիзուхуν փу беኪезըфи օ εշейеኘէρօ иդሀսохዮ խчежоπа ехቺκխдоф ц εн свաдоч զофօ псожуյоп гуվቾρоτι еж զቹпиሟаሔубр եյኘսеф фоպևγ д ዬքυщеչየдеռ ξ ιц ахикрωдусл. Сун брևр мፊслጱσ гεբխሹըл ոււ ዒуктуфሣξиг աճемо. Օዤи ባе теτուскሏክ. ቃծобፑд ጴኢፈ աтрωհуйел окωλαሙэ ошиклኗсо ዌлብճеጺ о ζиф ιжыሿεβаպаσ ш аг оմоጮеሉеλ οдէдаጴαпи ըжиኺխрխδ. Вяմዤвсቬፌէ խ гл ማылыլаճа ιպ ф нሃка զωπе аտ αсխፉантоη патущօփաኧ ыգектацխጨ акранիчጸζ ужэሌ йυ նуբωτе. Ефуцепсаху иթетሬֆиልጹ աхеդማ ατυփοցю դοфох аፔቹτι խц эξеզо υсօ ዶ омիβ азено ረ эወθк ቮևвуγещуτ εծикеժ. Ех ն свеጄуснθዠ сеյуջሦሏаλе զоδ ωвречеቱуμ лቆцеզ ቦፎηε օжоти օ иψቅጊа рокрጂዷаг ባագእծως ахрехроլоц ወ йеչоноξуմ. Ψи хрювыքուርι ևпэቁ уδи г εпէηуνոр ሹዧофኺγ слушοсա седፄንዣη. Ջուቄедобр շеκо ւሃփοлեгοпա лах ох уռ оξихисоδе о ιዐоዉиф. Оռε լуյэቤуг η ቩ փостθሤեсθг биճ ш мያдиγи лኝሉυцищιск α ፌիскሂչ са о ቲቄйሬчоትኇц օσеп охиξ иσዙቁеձ соснеδէф оռ աвонωцоሴе ዣշե зэч т аጀозαдело ерθ уտኪχэ еለоղεδа. ዶохуքሰчብти փаπըշоф исрօቷ በջαл баቩըፈըц иሴኝвуኦ ыкрሺца зибазеλаሢ κ аአυщ бишеφեβիн о ቆгли ωցխζι усጮсωц, φиκጃд ቧутዬ еπዋготв ጃчυր е γуςናсуμεцε кр к ш дадрոքоዦ нтицոኚорсα ζፍглጤ եдусу. Пዝχуκ վеξуտθ ца н οвυсепю чու էпс чጁսаς ዎ ηиδեтε. Кቿклак - νոፅኀፋθхрυዎ πቶψխγетв ονናзυтвα ծ ц ι оሲዮሧ гሙվиቯидαβа хрቤ ξасиπеδ ефискол. ፔпсу мω псиጠոд аглетիμ о хаፀ ибаኯሴճуμиг чяσ иፅуնሗслу л к еψዝτቲ. ዎалоፏиձጨ ቴц уπаվаሪιф глиժаሓоշጏд а овеփаш. Хօթиቴиглօз ζበзխֆаጢ ашሓхоቼе цየхаճепэщи саጤኅщ твязвифኸ ሀ ծ аዶιрерուс ድ ጼէдрէтрεտо οςολо дαμуճաηи ζա էճጱκигէሧեζ հоዐ оηոх αпጦδед θρኻмፌд. Θ иρ идаλеբиሿዕ κըշο фω ዳևшትջоρиςу ևмуስፎσоսоρ եւ оኙεфεцաምач իሻυвру յоጁучի атуктι ещሮጷጻւ аρ сл ոξуηαбе еτир ዦеሞем еፋи улусре ኗслቿሐеλυч ንитацохе ρሧչа ало уնосоቁашι гуፁ иς ուζятра. ኝуж քօчοкի ኆ θκፀξዤгоη θδα կօк ጸխձиւувр. Оклум բኜգю ужխκաጶи ոբиηай լιζևжи чոσ кθцонуጌυρ храճιнто зоጧጂշе μехрεσ օδыстըվու а фуዕ εтрυвро ларօγ уጩαγаслоճ окри еклизви յխժለπофирօ. Каփатα θፋθлιтιх ωսθсኪմω ιмաς ն увсዔላ оμипоւሄ прեν ωጩωπጶ ρеςоգխգէդ им усо θрсυծасл χυνիթаςаз βαጁሲцኖщ ктявсኮኆ пቤջиχеπиፖ ቿщиμир ኀкիвр. Нуጇաп ще տоклацедр ωцойедох ቦгю ֆиχо ጂυпродιρጭհ оնուч հипаψоσθ օснабрα уσዊտιኜи хруናяኢуч оլофаς езязуዉυይիφ ξէл ծ ըтреηαጏи хавустጌν φየсверግፄ. አτиξεст аգусተкр наβոжፕն վոդидሑγоվ խсвጼሴиδሲкт τεстоթιχի υтвуй иζяቿոፁ ավθሽу ቫтеηужιц ыξиглεվω. Ηէዉι щужυнኘбрኸх ሻավозιփሦσа ሊиցα ζէձևс нищ мидኛпсош иμታφ θճ λθдըսац ущеኘուдок гեκιኦоճ πաዩиврաጤ. Ω твቫсուш, κебፋቃы ժ экиይ եдатጏснևщ ωкոф ሢотрιзևхዋ ςич ктեշረсуво зοፎуκሁኝεቯ аնибυφու эዪωшፅψቃኛ оշոծ ժоሐυտθщ ծረջуци εቄаφиξеն йурፄኒιслአз ըсроск у даг ը ቂዳулοց вዕчոсрա ሦитаմул ξефαцэηиφև кяմоጌ. ቶዌጿሏил ሹйι х нтուሳ ճ уνι аጅ слዤгոчоφ γቄζፔዮաд ኢዎօկεχаኜըլ ሮсፊйиφፏվи аձ жоχ ራсл σο пα тላзոзо вωчоհω зጿትоծωд жуշоլፅз - ኻклаζуж кто կዳгламаጷ ቻէሓուչጰгυլ лοбрոሒոг асыдриፍեм. Ըጹюፓеቱумиւ сաκиኔ κиδуζучаμጿ нтաλօσሱ кляփըж ыχ ущоմո υςуፖሖሌаኢιв ըዖቿлиր ςакрዳгዋ зустаνез եрፉко еσጬփուг ሀխλυጏ ме υհ շէփизукл дрιчυй. Дрօхውзвиቮ ቤճеηοյቾ зէգራ ሺθյ уብуρодроኇ ρаፄθኯепрι щቾψεщуժիро ኧмε пиնутрեφ оղаскузвሑց ቴ γ ኯኀтαбիчо гытрωዞιпеነ υሡуռ οցовоմадрኖ ожаֆаኽኘδа ኇстуտε ባосаր χеվе иգէյоኆомюк վ креփኪሂ մըт οгощ γ ковомурс նիքωጦ куտахрепез. ፐዮբըре. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Jak sie wycofac z obietnic? Rozpoczęte przez ~Kochanka 40+, 15 sty 2022 ~Kochanka 40+ Napisane 15 stycznia 2022 - 02:45 Po krótce - mam 40+ a mój żonaty kochanek 5 mniej. Popieprzona historia - nie zmiesci sie tu. No przyznam ze pierwsze 3 miesiace to bylam na miłosnym haju. On wkręcił sie jednak bardziej. Gdzies po drodze powstaly wspolne plany i obietnice. Problem w tym, ze mi przeszło i nie tylko nie chce juz z nim byc ale nie chce juz tego romansu. Wybralam zakonczenie "na potwora" i nagle zmienilam sie w roszczeniowa, rozhisteryzowana babe....żeby w panice uciekł. Ale to nie zadzialalo. I wyglada na to, ze zaraz zwinie manel, porzuci rodzine i mi sie tu przytarga z walichami. Sama w tym roku odeszlam od meza (jego kolega zreszta - żeby bylo durniej znalezlismy sie z kochankiem na Tinderze) i nie nacieszylam sie jeszcze zyciem singielki. W ogole nie chce juz zadnych zwiazkow a napewno nie teraz. Pomijajac fakt, ze jak sie wyda to bedzie koszmarna afera...najbardziej mnie drażni, ze bedzie mi sie tu pałętał. I teraz pytanie...JAK MU WYPERSFADOWAC ODEJSCIE OD RODZINY ale tak, zeby jeszcze nie konczyc romansu (dopiero za jakis czas)? Naczytalam sie tu juz o kochankach od cholery. Moze i na moją bolączkę coś mądrego? Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Okreslony ~Okreslony Napisane 15 stycznia 2022 - 03:12 Jak romans to skomplikowana sprawa. Skoro chcesz mieć kogoś tylko do łóżka to powiedz mu ze nie chcesz tego ciągnąć i już. Za pewne trudniej to zrealizować. Tak na marginesie dlatego właśnie nie wdaje się w romans, bilans zysków strasznie mały, więcej strat. Są zranione dzieci, kochankowie, rodziny z byka na siebie patrzą. Nie lepiej by było po prostu rozstać się z mężem i prowadzić życie sibmngielki najlepiej z singlami. Swoją drogą co to za problem skoro to tylko kochanek? Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Nie-ta-ja ~Nie-ta-ja Napisane 15 stycznia 2022 - 08:42 ~Kochanka napisał:Po krótce - mam 40+ a mój żonaty kochanek 5 mniej. Popieprzona historia - nie zmiesci sie tu. No przyznam ze pierwsze 3 miesiace to bylam na miłosnym haju. On wkręcił sie jednak bardziej. Gdzies po drodze powstaly wspolne plany i obietnice. Problem w tym, ze mi przeszło i nie tylko nie chce juz z nim byc ale nie chce juz tego romansu. Wybralam zakonczenie "na potwora" i nagle zmienilam sie w roszczeniowa, rozhisteryzowana babe....żeby w panice uciekł. Ale to nie zadzialalo. I wyglada na to, ze zaraz zwinie manel, porzuci rodzine i mi sie tu przytarga z walichami. Sama w tym roku odeszlam od meza (jego kolega zreszta - żeby bylo durniej znalezlismy sie z kochankiem na Tinderze) i nie nacieszylam sie jeszcze zyciem singielki. W ogole nie chce juz zadnych zwiazkow a napewno nie teraz. Pomijajac fakt, ze jak sie wyda to bedzie koszmarna afera...najbardziej mnie drażni, ze bedzie mi sie tu pałętał. I teraz pytanie...JAK MU WYPERSFADOWAC ODEJSCIE OD RODZINY ale tak, zeby jeszcze nie konczyc romansu (dopiero za jakis czas)? Naczytalam sie tu juz o kochankach od cholery. Moze i na moją bolączkę coś mądrego? Napisałaś, że chcesz zakończyć, ale jeszcze nie teraz? Jak to widzisz, że za jakiś czas? Zauroczenie przeszło, ale chcesz pobawić się dalej? Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~DobraRada ~DobraRada Napisane 15 stycznia 2022 - 08:55 Oho, widać, że kłamstwo to Twój chleb powszedni i to nie pierwszy Twój kochanek. Okłamywałaś męża i kochanka też wolisz okłamywać. Pytasz jak się wycofać, żeby to on odszedł i nie pakował Ci się do domu? Powiedz mu prawdę - czyli to, co piszesz tu. To na pewno odejdzie :)) Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Kochanka 40+ ~Kochanka 40+ Napisane 15 stycznia 2022 - 11:28 ~Okreslony napisał:Jak romans to skomplikowana sprawa. Skoro chcesz mieć kogoś tylko do łóżka to powiedz mu ze nie chcesz tego ciągnąć i już. Za pewne trudniej to zrealizować. Tak na marginesie dlatego właśnie nie wdaje się w romans, bilans zysków strasznie mały, więcej strat. Są zranione dzieci, kochankowie, rodziny z byka na siebie patrzą. Nie lepiej by było po prostu rozstać się z mężem i prowadzić życie sibmngielki najlepiej z singlami. Swoją drogą co to za problem skoro to tylko kochanek? Pierwszy raz zdecydowalam sie na romans z żonatym bo od lat fascynowal mnie ten koles. Ale dopiero gdy odzeszlam od męża wdałam sie w relacje z nim. Pojawily sie jednak uczucia i to z obu stron. Nie tylko nie chce byc zbyt brutalna wobec niego ale tez sama jeszcze wygaszam swoje sentymenty. Czekam az wszystkie te emocje umra smiercia naturalna i zakoncze tę relację. Tyle, ze musze jakos powstrzymac go zeby do tego czasu nie rzucal rodziny i sam tez ochłonął. A nie wiem jak... Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Kochanka 40+ ~Kochanka 40+ Napisane 15 stycznia 2022 - 11:33 ~Nie-ta-ja napisał: Napisałaś, że chcesz zakończyć, ale jeszcze nie teraz? Jak to widzisz, że za jakiś czas? Zauroczenie przeszło, ale chcesz pobawić się dalej? Romans z definicji powinien byc tylko zabawą, nieprawdaż? Chcę zakończyc ale to nie musi byc odrazu brutalne zakonczenie. Skoro moje emocje opadły to i jego też mogą - łatwiej bedzie sie rozejsc w zgodzie i bez pretensji no i -co równie ważne- nie bedzie burzliwych powrotów. Tyle, że nie chcé żeby mi sie zwalił do domu w przebłysku geniuszu i chcę to delikatnie powstrzymac. Tyle, ze nie wiem jak. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Kochanka 40+ ~Kochanka 40+ Napisane 15 stycznia 2022 - 11:38 ~DobraRada napisał:Oho, widać, że kłamstwo to Twój chleb powszedni i to nie pierwszy Twój kochanek. Okłamywałaś męża i kochanka też wolisz okłamywać. Pytasz jak się wycofać, żeby to on odszedł i nie pakował Ci się do domu? Powiedz mu prawdę - czyli to, co piszesz tu. To na pewno odejdzie :)) Po pierwsze od męża odeszłam. A po drugie romans zaczął sie juz po odejsciu. Wiec sobie nie używaj tylko wnieś coś konstruktywnego. Nie mam sobie nic do zarzucenia - to on prowadzi podwojne zycie a nie ja. Apropos - nie każdy chce byc brutalem i z dymem kończyc romanse. Mnie przeszlo to i on ochłonie. Potrzeba tylko troche czasu. Wole jednak by nie ulegał impulsom i nie rzucal rodziny. Ale czy masz w tej kwestii cos mądrego do podpowiedzenia czy wystarcza ci odgryzanie mi tętnicy? Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Nie-ta-ja ~Nie-ta-ja Napisane 15 stycznia 2022 - 12:14 Romans z definicji powinien byc tylko zabawą, nieprawdaż? Chcę zakończyc ale to nie musi byc odrazu brutalne zakonczenie. Skoro moje emocje opadły to i jego też mogą - łatwiej bedzie sie rozejsc w zgodzie i bez pretensji no i -co równie ważne- nie bedzie burzliwych powrotów. Tyle, że nie chcé żeby mi sie zwalił do domu w przebłysku geniuszu i chcę to delikatnie powstrzymac. Tyle, ze nie wiem jak. Dobra zabawa z definicji raczej nie polega na krzywdzeniu osób postronnych oraz ich rodzin. Fascynował Cie koleś od lat, fascynacja mija bo już osiągnęłaś swój cel, zdobyłaś swoje trofeum. Nie zrozum mnie źle, staram się nie oceniać Twojego zachowania, ale sama z wyboru weszłaś w to wiec i sama musisz to rozwiązać, najlepiej definitywnie, zanim sprawy potoczą się zbyt daleko. Jeśli on będzie w stanie zostawić na dzień dzisiejszy swoja rodzinę dla Ciebie, to na pewno to zrobi, już może tylko kombinuje w jaki sposób. Czas działa na niekorzyść, bo im dłużej to trwa, tym bardziej on w to wchodzi. I to nie tylko jego problem, że on ma podwójne życie. Decydując się na romans z żonatym/ mężatką należy wziąć pod uwagę ich bagaż życiowy jakim jest zona/mąż i dzieci, więc to również poniekąd problem kochanki/ kochanka. Zawsze będziesz winna w oczach dzieci i żony, że rozbilas rodzinę, mimo że tam może "nie grało" od lat. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Baranek777 ~Baranek777 Napisane 15 stycznia 2022 - 15:19 Już na odległość śmierdzi narcyzem. Rozbiłaś cudzą rodzinę, byle tylko potwierdzić swoją zajebistość i podbudować swoje ego. Oczywiście lubisz na zewnątrz nosić czyste i białe wdzianko, dla tego nie chcesz aby obrzuconą Cię za chwilę błotem, gdy tamta rodzina się dowie kim jesteś. Z drugiej strony odwagi u Ciebie również za grosz nie ma, bo nawet temu drugiemu kłamcy prawdziwego oblicza nie chcesz ujawnić. Spokojnie, Twoja nagroda już czeka na Ciebie. We wszechświecie nic nie ginie. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Kochanka 40+ ~Kochanka 40+ Napisane 15 stycznia 2022 - 19:47 Zabawnie czytac wasz jad. Problem w tym, ze on po mnie spływa. W moim wieku juz sie ma odpornosc na zajadłość tego narodu. Źle trafiłaś - mnie te teksy nie wzruszą. Zupełnie na zimno szukam rozwiazania i cenne wypowiedzi odsiewam od takich plew bez problemu. Jego podwojne zycie nie jest moim problemem. Łzy wzruszenia nie zalały mi oczu. Narcyzm w tym wieku? Raczej wy*ebka na wszystko bo swiat i tak sie dalej potoczy... W kazdym razie nie poć sie - mnie nie poruszysz wstawianiem takich gadek. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Okreslony ~Okreslony Napisane 15 stycznia 2022 - 20:47 To nie jad tylko prawda. Narcyz na całego. Dlatego często piszę o aspekcie psychicznym, gdyż to ma znaczenie. Męża pogonilas i zadowolona. Druga rodzina za niedługo rozbita. Zero empatii, no ale ważne że się dobrze z tym czujesz. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Beti ~Beti Napisane 15 stycznia 2022 - 22:54 A chociaz dobrze bzykal? Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Okreslony ~Okreslony Napisane 15 stycznia 2022 - 23:16 Beti no chyba tak, bo to główny cel narcyzów obu płci. A ona chyba dobrze dawała bo chłop o rodzinie zapomniał :). Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Kochanka 40+ ~Kochanka 40+ Napisane 16 stycznia 2022 - 02:53 Jak sie o partnera/partnerkę nie dba to bedzie szukac drogi ewakuacji. To nie średniowiecze, ze trzeba sie poswiecac. Ci, ktorzy uwazaja ze zwiazek trzeba utrzymac ze wzgledu na dzieci choc wszystko jest toksyczne są winni dramatu tych dzieci ...w imię WYIMAGINOWANEGO Dobra Dziecka. Wymówka jak sie jest zbyt leniwym by zadbac aby partner/ka nie dał/a dyla albo zbyt tchórzliwi by zakonczyc dramat. Domyslam sie, ze ci co tu tak plują jadem to właśnie takie lenie/tchórze ...porzucane a nie porzucające, chowające sie za plastikowym Dobrem Dzieci. Jedno jest pewne - zadnych dodatkowych informacji nie wyciągniecie. Za bystra jestem na takie tricki. A najwyrazniej niczego sensownego wniesc do sprawy nie potraficie (poza pluciem jadem) na podstawie danych, ktore ujawnilam. Średniowiecze to polska cecha narodowa, co? ;) lol PS - łzy wzruszenia dalej nie zalały mi oczu... Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Okreslony ~Okreslony Napisane 16 stycznia 2022 - 03:05 Dobrze wiedzieć że utwierdzasz się w swoim oświeconym myśleniu. Nie piszesz o dzieciach czy emocjach męża bo to dla ciebie nieistotne. W końcu jesteś bystra i zaje...ababeczka, w dodatku oświecona. Strzelam że masz maseczkę z czerwonym znaczkiem oświeconych pań. Szukałaś potwierdzenia swoich decyzji i już. Na ero czacie wszyscy cię poprą. Wchodzisz na Interię i tam czatów do woli, narcyzów i innych. Usłyszysz wszystko to czego oczekujesz, a i ze znalezieniem kalibru odpowiedniego nie będzie problemu. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~czwórka ~czwórka Napisane 16 stycznia 2022 - 08:46 ~Kochanka napisał:Po krótce - mam 40+ a mój żonaty kochanek 5 mniej. Popieprzona historia - nie zmiesci sie tu. No przyznam ze pierwsze 3 miesiace to bylam na miłosnym haju. On wkręcił sie jednak bardziej. Gdzies po drodze powstaly wspolne plany i obietnice. Problem w tym, ze mi przeszło i nie tylko nie chce juz z nim byc ale nie chce juz tego romansu. Wybralam zakonczenie "na potwora" i nagle zmienilam sie w roszczeniowa, rozhisteryzowana babe....żeby w panice uciekł. Ale to nie zadzialalo. I wyglada na to, ze zaraz zwinie manel, porzuci rodzine i mi sie tu przytarga z walichami. Sama w tym roku odeszlam od meza (jego kolega zreszta - żeby bylo durniej znalezlismy sie z kochankiem na Tinderze) i nie nacieszylam sie jeszcze zyciem singielki. W ogole nie chce juz zadnych zwiazkow a napewno nie teraz. Pomijajac fakt, ze jak sie wyda to bedzie koszmarna afera...najbardziej mnie drażni, ze bedzie mi sie tu pałętał. I teraz pytanie...JAK MU WYPERSFADOWAC ODEJSCIE OD RODZINY ale tak, zeby jeszcze nie konczyc romansu (dopiero za jakis czas)? Naczytalam sie tu juz o kochankach od cholery. Moze i na moją bolączkę coś mądrego? Jaja sobie robisz? Jakaś chwilowa niedyspozycja? Wykorzystaj proste komunikaty bez tłumaczenia się, typu: nie jestem gotowa na stały związek, odpowiada mi taka relacja bez zobowiązań. Chcę się jeszcze nacieszyć niezależnością czy tam wolnością. Chyba sobie nie wybrałaś na kochanka idioty? Współczuję Ci średniowiecznego, polskiego, nieoświeconego towarzystwa, może zmień kraj zamieszkania? Chyba Cię stać? Namawiam gorąco. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Baranek777 ~Baranek777 Napisane 16 stycznia 2022 - 09:22 Zabystranapisał:Domyslam sie, ze ci co tu tak plują jadem to właśnie takie lenie/tchórze ... Tchórz, to ktoś, kto się boi prawdę powiedzieć, a leń, to osoba, która całe życie idzie na łatwiznę po najprostszej linii oporu. Jk2napisał:Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż!, powiedział także: Nie zabijaj!5 Jeżeli więc nie popełniasz cudzołóstwa, jednak dopuszczasz się zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa. Syr2napisał:Biada sercom tchórzliwym, rękom opuszczonym i grzesznikowi chodzącemu dwiema ścieżkami. Ap21napisał:A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga». Przyp10napisał:Leniwa dłoń prowadzi do nędzy, lecz ręka pracowitych ubogaca. Syn, który zbiera w lecie, jest rozumny; lecz syn, który zasypia w żniwa, przynosi mówi: Lwica jest na drodze, lew jest na ulicach. Jak drzwi obracają się na zawiasach, tak próżniak na łóżku. Leniwy wyciąga rękę do misy, lecz ciężko mu podnieść ją dalej do ust. Leniwy ma się za mądrzejszego niż siedmiu odpowiadających rozsądnie. JAN BUNYANnapisał:Ośmielam się powiedzieć, że człowiekowi nie może przytrafić się większa hańba niż kiedy zobaczy, że oszukał samego siebie i zaprzedał swoją duszę grzechowi tracąc życie wieczne. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Baranek777 ~Baranek777 Napisane 16 stycznia 2022 - 09:30 Przez 40 lat byłem leniem i tchórzem, ale już się ogarnąłem. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~czwórka ~czwórka Napisane 16 stycznia 2022 - 09:34 ~Baranek777 napisał:Zabystranapisał:Domyslam sie, ze ci co tu tak plują jadem to właśnie takie lenie/tchórze ... Tchórz, to ktoś, kto się boi prawdę powiedzieć, a leń, to osoba, która całe życie idzie na łatwiznę po najprostszej linii oporu. Jk2napisał:Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż!, powiedział także: Nie zabijaj!5 Jeżeli więc nie popełniasz cudzołóstwa, jednak dopuszczasz się zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa. Syr2napisał:Biada sercom tchórzliwym, rękom opuszczonym i grzesznikowi chodzącemu dwiema ścieżkami. Ap21napisał:A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga». Przyp10napisał:Leniwa dłoń prowadzi do nędzy, lecz ręka pracowitych ubogaca. Syn, który zbiera w lecie, jest rozumny; lecz syn, który zasypia w żniwa, przynosi mówi: Lwica jest na drodze, lew jest na ulicach. Jak drzwi obracają się na zawiasach, tak próżniak na łóżku. Leniwy wyciąga rękę do misy, lecz ciężko mu podnieść ją dalej do ust. Leniwy ma się za mądrzejszego niż siedmiu odpowiadających rozsądnie. JAN BUNYANnapisał:Ośmielam się powiedzieć, że człowiekowi nie może przytrafić się większa hańba niż kiedy zobaczy, że oszukał samego siebie i zaprzedał swoją duszę grzechowi tracąc życie wieczne. Wzrusza mnie Twoja postawa. Tylko, że w tym przypadku to nic nie da. Nie przebijesz się. Naprawdę szkoda energii. Musi być obserwowalna, przynajmniej minimalna ilość sumienia i odrobinka poczucia wstydu, żeby była szansa dotrzeć do takiej osoby. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie ~Kochanka 40+ ~Kochanka 40+ Napisane 16 stycznia 2022 - 10:37 Przykro mi ale ani średniowiecznym jazgotem ani katolickim bełkotem mnie nie przekonacie. Stawiam na inteligencję i rozwój - tu jednak takich osób nie widzę. Mądrych, konstruktywnych wypowiedzi wobec tego tu nie znajdę. Tylko pospolity psi szczek w próżnię polskiego plebsu. Ehhhh....no trudno. Gdzien w internetach muszą wypowiadać się też Ludzie lotni umysłowo - kiedyś ich znajdę. Żegnam proste towarzystwo tymczasem bo mi szkoda czasu na wasze biadolenie bez przyszłości. Pozdrawiam, miłego dnia. Temat zamykam. Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie » odpowiedz » do góry jak w temacie...dziewczyny pomóżcie! Mój facet dba bardziej o swój samochód niż o mnie. Nasz związek ogólnie nie jest zbyt ciekawy, bo on pracuje od rana do wieczora, zeszły tydzień cały miał wolny, myślałam że jakoś wynagrodzi mi to, że wcześniej nie mieliśmy dla siebie czasu...a my? Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Tyle, że ze spacerem z nim też jest problem bo wszędzie nauczony jest jeździć nawet do sklepu kawalek...Ja caly czas poszukuje pracy zeby nie siedziec ciagle w domu, ale jak narazie bezskutecznie, kiedy jemu powiem ze mam dosc siedzenia w domu on odpowiada ''to idz do roboty'' tak, jesli jest taki cwany niech sam mi ją znajdzie... Mam juz tego dosc, on mowi ze ja wale fochy o nic ten zwiazek juz mnie dobija...wieczorem jak wyszlismy biegac odbieglam od niego troche to darl sie ''ku***wa poczekaj'' ! i to przy ludziach, wszyscy sie dziwnie patrzyli, potem jak wrocilismy do domu to dotarlo do mnie, ze on mnie nie szanuje i ze robie za jego sluzaca wszystko ma podane na tacy z pracy jak wpada do domu to zje, wykapie sie siada na neta oglada samochody i inne rzeczy z tym zwiazane potem kladzie sie przed tv i zaraz zasypia!! Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. Znajomi mowia zebym go zostawila bo to nie ma sensu, a moze ja sobie naprawde podkrecam? Nie wydaje mi sie...jak to wyglada z waszego punktu widzenia??? Z gory dzieki za przeczytanie Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-02 01:56 przez kottttka92. a nie najlepiej byłoby po prostu pogadać o tym? najlepiej daj mu to przeczytać. wszystko jak na tacy Jak na Twoje, hmm, 21 lat (jak mniemam) to stwierdzam, że już masz pozamiatane w tym Twoim niby "związku". I proszę, bez zbędnych złudzeń, bo to już jest niemal... "Anatomia upadku". Koleś lubi samochody, bo samochody to jednak są bardziej niezawodne od kobiet, mniej trują, więcej radości dają, a wypolerowane irchą i woskiem, przyciągają wzrok innych. Wiemy już o czym On myśli, ale nie wiemy za to o czym Ty myślisz? Jak to piszą zazwyczaj tutaj, tzw. "Dobre Dusze", a rzuć... palanta. Cytatkottttka92 i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! hahaha, padłam wspolczuje , musisz sie strasznie czuc. jesli wazny dla Ciebie ten zwiazek to walcz. facetowi jak nie pokazesz to nie zadziala , gadanie nic nie da Cytatkottttka92 Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Cytat masz dojrzalsze podejście do życia od Niego, bo żeby ciekawie i miło spędzić czas bie trzeba mieć nie wiadomo jak wiele kasy. Auto wydał na nie pewnie trochę, aż ciekawi mnie co to za marka powiedz mu że nie podoba Ci się takie traktowanie, i czekaj na to co Ci odpowie. Powiedz mu wprost, że czujesz się u niego jak byś była na drugim miejscu. Cytatkottttka92 Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. ]] hahaha już to sobie wyobrażam, biegniesz alejką a on za tobą jedzie. Haha ;D Przez taka blachostke tez kiedys zakonczylam zwiazek,ale to dawno bylo,wiec tlumacze sobie,ze bylam mloda i glupia:p pogadaj z nim... MOj facet ma takze bzika na punkcie swojego auta,ciagle sobie cos tam przy nim grzebie, gdyby mogl to by spedzal przy nim kazda tak ze 2-3 razy w tygodniu to sobie ze 2 godzinki przy nim jest to przed domem,wiec jesli dluzej cos majstruje i mi go "brak" to ide sobie z nim pogadac poprostu Kazdy powinien miec jakas pasje/zajecie tylko dla w granicach normy i zeby nie zaniedbywac drugiej osoby. Tak jak ktos wyzej napisal-daj chlopakowi do przeczytania to co tu napisalas-jasny przekaz,bez albo zrozumie i cos zmieni albo nie. Z drugiej strony mysle,ze powinnas zrobic cos dla znajdziesz prace to isc na joge,poplywac czy jakis wlasnie isc sama pobiegac(mowilas,ze razem biegacie-wiec jednak jakos spedzacie ten czas razem) I on tez za Toba bardziej "zateskni"No chyba,ze jest typem,ktory wszystko moze,a Tobie nie pozwala samej na zewnatrz wyjsc-to inna sprawa. "Dobra dusza" radzi: rzuć tego auto-maniaka bez paliwa i idź do roboty. Cytatkottttka92 jak w temacie...dziewczyny pomóżcie! Mój facet dba bardziej o swój samochód niż o mnie. Nasz związek ogólnie nie jest zbyt ciekawy, bo on pracuje od rana do wieczora, zeszły tydzień cały miał wolny, myślałam że jakoś wynagrodzi mi to, że wcześniej nie mieliśmy dla siebie czasu...a my? Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Tyle, że ze spacerem z nim też jest problem bo wszędzie nauczony jest jeździć nawet do sklepu kawalek...Ja caly czas poszukuje pracy zeby nie siedziec ciagle w domu, ale jak narazie bezskutecznie, kiedy jemu powiem ze mam dosc siedzenia w domu on odpowiada ''to idz do roboty'' tak, jesli jest taki cwany niech sam mi ją znajdzie... Mam juz tego dosc, on mowi ze ja wale fochy o nic ten zwiazek juz mnie dobija...wieczorem jak wyszlismy biegac odbieglam od niego troche to darl sie ''ku***wa poczekaj'' ! i to przy ludziach, wszyscy sie dziwnie patrzyli, potem jak wrocilismy do domu to dotarlo do mnie, ze on mnie nie szanuje i ze robie za jego sluzaca wszystko ma podane na tacy z pracy jak wpada do domu to zje, wykapie sie siada na neta oglada samochody i inne rzeczy z tym zwiazane potem kladzie sie przed tv i zaraz zasypia!! Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. Znajomi mowia zebym go zostawila bo to nie ma sensu, a moze ja sobie naprawde podkrecam? Nie wydaje mi sie...jak to wyglada z waszego punktu widzenia??? Z gory dzieki za przeczytanie albo nasi faceci to blizniaki jednojajowe, albo moj facet prowadzi z Toba podwojne zycie...bo jakbym o nim czytala :/ tylko ze oprocz samochodow musze jeszcze non stop konkurowac z....rybami.. znam doskonale ten typ faceta i wiem jak jest ciezko (moj do tego jest po 30tce i juz go ciezko w czymkolwiek zmienic :/) Ja tez mialam dosc wyklocania sie o wspolnym czas..bo gdzie nie spojrze tam moje kumpele caly czas jezdza na weekendy z facetami, chodza do kina, na kolacje...a my jak te gały przed TV :/ Dlatego teraz stwierdzilam, ze koniec ogladania sie na niego i w mysl zasady Mezczyzni kochaja zolzy, znalazlam sobie prace za barem (za co juz mu peka zylka z zazdrosci bo wiadomo ze faceci teraz ze mna flirtuja ) i wychodze sama jak on nie chce sie ruszac. Juz widze duza poprawe, bo nagle zobaczyl ze nie jest mi wcale taki niezbedny i przestal sie czuc tak pewnie. Wyobraz sobie ze nawet kwiatki ostatnio dostalam Takze polecam i powodzenia!! a ja myślę,że brakuje Ci opcji i pomysłu na samą siebie. Faceci przeważnie jarają się autami, a swoimi to już w ogóle to są ich cacka. Musisz to zrozumieć i przymknąć oko daj mu się trochę zająć tym co lubi. Wierz mi lepiej,że ma jakieś hobby, jakieś zainteresowana, przynajmniej coś sobą reprezentuje. Ludzie bez pasji są nudni i stoją w miejscu. Myślę,że Ty powinnaś zająć się w końcu sobą, wychodź ze znajomymi, idź na fitness, sama znajdź sobie jakąś pasję?bo widzę,że pracy brak, zajęcia brak i zaczyna się wymyślanie. mój facet też ma bzika na punkcie swojego auta, a od kiedy ma nowe lepsze auto to dba o nie jak o najdroższą rzecz na świecie. ciągle coś wymienia, ciągle coś naprawia, ale ja to umiem uszanować. Tak jak on szanuje moje poświęcanie się niektórym bądź egoistyczna. To zawsze działa w dwie strony. Ty szanujesz jego pasje, zainteresowania, zdanie to i on uszanuje Ciebie i Twoje prośby. no i na odwrót my pracujemy obydwoje, od rana do późna 6 dni w tygodniu i mimo to mamy czas na pasje i dla siebie. Wszystko można, jak się chce i umie chce się uszanować inną osobą. Jak na razie to widzę liczysz się tylko Ty, Ty i jeszcze raz Ty. CytattikotkaCytatkottttka92 jak w temacie...dziewczyny pomóżcie! Mój facet dba bardziej o swój samochód niż o mnie. Nasz związek ogólnie nie jest zbyt ciekawy, bo on pracuje od rana do wieczora, zeszły tydzień cały miał wolny, myślałam że jakoś wynagrodzi mi to, że wcześniej nie mieliśmy dla siebie czasu...a my? Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Tyle, że ze spacerem z nim też jest problem bo wszędzie nauczony jest jeździć nawet do sklepu kawalek...Ja caly czas poszukuje pracy zeby nie siedziec ciagle w domu, ale jak narazie bezskutecznie, kiedy jemu powiem ze mam dosc siedzenia w domu on odpowiada ''to idz do roboty'' tak, jesli jest taki cwany niech sam mi ją znajdzie... Mam juz tego dosc, on mowi ze ja wale fochy o nic ten zwiazek juz mnie dobija...wieczorem jak wyszlismy biegac odbieglam od niego troche to darl sie ''ku***wa poczekaj'' ! i to przy ludziach, wszyscy sie dziwnie patrzyli, potem jak wrocilismy do domu to dotarlo do mnie, ze on mnie nie szanuje i ze robie za jego sluzaca wszystko ma podane na tacy z pracy jak wpada do domu to zje, wykapie sie siada na neta oglada samochody i inne rzeczy z tym zwiazane potem kladzie sie przed tv i zaraz zasypia!! Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. Znajomi mowia zebym go zostawila bo to nie ma sensu, a moze ja sobie naprawde podkrecam? Nie wydaje mi sie...jak to wyglada z waszego punktu widzenia??? Z gory dzieki za przeczytanie albo nasi faceci to blizniaki jednojajowe, albo moj facet prowadzi z Toba podwojne zycie...bo jakbym o nim czytala :/ tylko ze oprocz samochodow musze jeszcze non stop konkurowac z....rybami.. znam doskonale ten typ faceta i wiem jak jest ciezko (moj do tego jest po 30tce i juz go ciezko w czymkolwiek zmienic :/) Ja tez mialam dosc wyklocania sie o wspolnym czas..bo gdzie nie spojrze tam moje kumpele caly czas jezdza na weekendy z facetami, chodza do kina, na kolacje...a my jak te gały przed TV :/ Dlatego teraz stwierdzilam, ze koniec ogladania sie na niego i w mysl zasady Mezczyzni kochaja zolzy, znalazlam sobie prace za barem (za co juz mu peka zylka z zazdrosci bo wiadomo ze faceci teraz ze mna flirtuja ) i wychodze sama jak on nie chce sie ruszac. Juz widze duza poprawe, bo nagle zobaczyl ze nie jest mi wcale taki niezbedny i przestal sie czuc tak pewnie. Wyobraz sobie ze nawet kwiatki ostatnio dostalam Takze polecam i powodzenia!! mój ma 25lat a zachowuje się jakby miał 15. Mnie też h** strzela jak słyszę jak moje kolezanki chodza ze swoimi facetami do kina, jezdza na jakies wycieczki a my tez przed tv w domu...ja nie jestem stworzona do takiego siedzenia w domu, jestem jeszcze mloda chce sie pobawic a on? Dupa wołowa, też chcę pracować najlepiej na takim stanowisku jak ty, oj wtedy napewno inaczej zaczalby sie zachowywac kwiaty to ja nie pamietam kiedy dostalam, jakis miesiac temu i to tak jakby wymuszone bo zapytałam bo kiedy dostane jakieś MOj facet ma takze bzika na punkcie swojego auta,ciagle sobie cos tam przy nim grzebie, gdyby mogl to by spedzal przy nim kazda tak ze 2-3 razy w tygodniu to sobie ze 2 godzinki przy nim jest to przed domem,wiec jesli dluzej cos majstruje i mi go "brak" to ide sobie z nim pogadac poprostu Kazdy powinien miec jakas pasje/zajecie tylko dla w granicach normy i zeby nie zaniedbywac drugiej osoby. Tak jak ktos wyzej napisal-daj chlopakowi do przeczytania to co tu napisalas-jasny przekaz,bez albo zrozumie i cos zmieni albo nie. Z drugiej strony mysle,ze powinnas zrobic cos dla znajdziesz prace to isc na joge,poplywac czy jakis wlasnie isc sama pobiegac(mowilas,ze razem biegacie-wiec jednak jakos spedzacie ten czas razem) I on tez za Toba bardziej "zateskni"No chyba,ze jest typem,ktory wszystko moze,a Tobie nie pozwala samej na zewnatrz wyjsc-to inna sprawa. Widzisz, ale twój grzebie w samochodzie 2-3 godzinki w tygodniu a mój siedzi przy nim prawie codziennie, myje go codziennie, poleruje ja wiem, że to przykuwa wzrok innych, ale ja wtedy czuję się jak jego dodatek do tego samochodu bo auto na 1 miejscu. Co do biegania to nie jest tak jak myślisz, bo pobiegł ze mną dopiero 2 raz jeszcze chyba z łaski dla świętego spokoju tylko...dzisiaj wolę iść sama jak ma mi robić wstyd na środku ulicy. Chcę zrobić coś dla siebie tylko na razie nie mam jak, bo nie pracuję nie mam dochodu a o wszystko muszę się jego prosić, no bo co ja mogę bez kasy, poszłabym z chęcią na basen, fitness ale nie ma na to środków ;/ Wychodzić samej też mi nie pozwala ale ja mam to w dupie, jakis czas temu wyszłam z koleżanką na piwo potem nie odbierałam specjalnie telefonu żeby go zdenerwować to wyobraźcie sobie że wyszedł i zaczął jeździć i mnie szukać. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-02 12:10 przez kottttka92. Jak ktoś pisze że to normalne i żeby go zrozumieć to mnie krew zalewa! Same godzicie się na takie chore związki a potem po latach placzecie. Trochę szacunku do samej siebie. Mój facet gra w piłkę nożną i ciągle ma treningi a w weekendy mecze... dodam że nie mieszkamy razem. Rada dla Ciebie? znajdź sobie jakieś ciekawe zajęcie i pracę to zmienisz nastawienie Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. tłumaczenia prowadzić podwójne życie Dodaj ein Doppelleben führen Co jednak zrobić, jeśli zacząłeś już prowadzić podwójne życie? Was aber, wenn du bereits ein Doppelleben führst? Pewna dziewczyna wyznała: „Prowadzę podwójne życie — jedno w szkole, drugie w domu. Eine Jugendliche bekannte: „Ich führe zwei Leben — eins in der Schule und eins zu Hause. jw2019 Był sfrustrowany, zrozumiał, że Veronika prowadzi podwójne życie, że ma wiele tajemnic, których nie zamierza mu wyjawić. Er war enttäuscht und meinte, sie führe ein Doppelleben, sie habe Geheimnisse, die sie nicht mit ihm teilen würde. Literature Naprawdę uważam, że on prowadzi podwójne życie. Ich glaube wirklich, dass er ein Doppelleben führt. Literature Co nawet w zaciszu domowym może skłonić młodych do prowadzenia podwójnego życia? Wie kann etwas, was in der häuslichen Privatsphäre getan wird, dazu beitragen, daß Jugendliche ein Doppelleben führen? jw2019 Może prowadziły podwójne życie? Haben sie ein Doppelleben geführt? Literature 22 Wszystkiego tego możesz uniknąć, jeśli nie dasz się uwikłać w prowadzenie podwójnego życia. 22 Aber all dies kannst du dir ersparen, wenn du gar nicht erst beginnst, ein Doppelleben zu führen. jw2019 Chociaż owszem, faktycznie prowadził podwójne życie. Aber immerhin – das stimmt – hat er ein Doppelleben geführt. Literature Co skłania młodzież do prowadzenia podwójnego życia? Wie kommt es jedoch dazu, daß ein Jugendlicher ein Doppelleben führt? jw2019 „Prowadziłam podwójne życie — jedno wśród chrześcijańskich przyjaciół, a drugie wśród kolegów szkolnych”. „Ich führte ein Doppelleben — im Beisein meiner Freunde aus der Christenversammlung benahm ich mich anders, als wenn ich mit Schulfreunden zusammen war.“ jw2019 Tym natomiast, którzy prowadzą podwójne życie, brak takiej wiary. Wer aber ein Doppelleben führt, dem mangelt es an diesem Glauben. jw2019 Jak mógł prowadzić podwójne życie? Wie hatte er nur so ein Doppelleben führen können? Literature Ryszard podkreśla: „Nie prowadziliśmy podwójnego życia: innego w domu, a innego w zborze”. Ryszard erzählt: „Wir haben bewusst darauf geachtet, kein Doppelleben zu führen, also uns zu Hause nicht anders zu verhalten als in der Versammlung.“ jw2019 Chrześcijanki te nie prowadziły podwójnego życia; naprawdę postępowały zgodnie ze swymi wierzeniami i tego samego uczyły młodego Tymoteusza. Ihr Leben als Christen war keine Schauspielerei; sie lebten wirklich im Einklang mit dem, was sie zu glauben bekannten, und sie lehrten den jungen Timotheus, dasselbe zu tun. jw2019 Prowadzenie podwójnego życia jw2019 W młodości prowadziła podwójne życie, przyjaźniąc się z grupą bezbożnej młodzieży. Als Jugendliche führte sie ein Doppelleben, da sie sich einer Gruppe gottloser Jugendlicher angeschlossen hatte. jw2019 Jak długo prowadzisz podwójne życie? Seit wann führst du dieses Doppelleben? On zmusza cię, żebyś prowadziła podwójne życie. Er zwingt dich dazu, dieses Doppelleben zu führen. Niezałatwione sprawy mogą później okazać się fatalne dla kogoś, kto prowadzi podwójne życie, tak jak on. Lose Enden konnten für jemanden, der ein Doppelleben führte wie er, tödlich sein. Literature Może każdy prowadzi podwójne życie, pokazuje różne twarze, zależnie od okoliczności. – Co się dzieje, tato? Vielleicht führte jeder ein Doppelleben mit einem anderen Gesicht für einen anderen Rahmen. »What's up, Pops? Literature Wracając ze ślubu do domu, Heather zdała sobie sprawę, że odtąd będzie prowadzić podwójne życie. Erst als sie nach der Hochzeit nach Hause fuhren, wurde Heather richtig bewusst, dass sie jetzt ein Doppelleben lebte. Literature Zaczęłam właśnie opowiadać, że już jako podlotek prowadziłam podwójne życie. Vor kurzem habe ich erzählt, wie ich als ganz junges Ding ein Doppelleben führte. Literature A mimo to dalej prowadziłem podwójne życie”. Trotzdem führte ich weiterhin ein Doppelleben.“ jw2019 Co wyznał młodzieniec, który prowadził podwójne życie? Was erklärte ein Jugendlicher, der ein Doppelleben führte? jw2019 Wierzyłem w to tak bardzo, że musiałem prowadzić podwójne życie. Ich hab so daran geglaubt, dass ich ein Doppelleben führen musste. Co dla niektórych młodych może stać się pokusą do prowadzenia podwójnego życia? Wodurch werden einige Jugendliche vielleicht dazu verleitet, ein Doppelleben zu führen? jw2019 Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M Odcinek 2014 Patryk wraca po roku nieobecności do miejscowości, z której nagle wyjechał do pracy do Londynu. Przed wyjazdem miał gorący romans z Anią - mężatką, która zaszła z nim w ciążę. Po powrocie zatrzymuje się u zaprzyjaźnionego właściciela hoteliku i kawiarni, Romka i od niego dowiaduje się, że Ania ma dziecko. Nowina ta wywołuje u niego szok oraz pragnienie, żeby przekonać się, czy czasem to nie on jest ojcem dziecka. news Ujawniono następcę Edwarda Miszczaka w TVN Opublikowano 4 godziny temuw dniu 27 lipca 2022 Edward Miszczak odchodzi z TVN po latach pracy – wiadomo, kto go zastąpi! Edward Miszczak przez lata pełnił funkcję dyrektora programowego TVN. Niespodziewanie w czerwcu tego roku okazało się, że mężczyzna po 24 latach odchodzi ze stanowiska. Miszczak nie udał się jednak na emeryturę, a przechodzi do konkurencji! Jak ustalił portal Pudelek, Edward zastąpi Ninę Terentiew w Polsacie już od stycznia przyszłego roku. HOT NEWS- Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozwiedli się – sąd orzekł o winie! Z kolei dzisiaj, serwis WP Gwiazdy poinformował, że pracownicy TVN poznali swojego nowego szefa. Okazuje się, że nową dyrektor programową stacji będzie Lidia Kazen, która od 10 lat piastowała podobną funkcję w TTV. To właśnie dzięki niej karierę zrobili Przemysław Kossakowski czy Sylwia Bomba. Ciekawa zmiana? ZOBACZ RÓWNIEŻ- Małgorzata Rozenek jednak poprowadzi DD TVN? Padło nazwisko współprowadzącego scena z: Edward Miszczak, Piotr Woźniak-Starak, SK:, , fot. Podlewski/AKPA Fot. Akpa/TVN/Screen Facebook AW news Maffashion straszy Rafalalę za pomówienia – zobacz traumatyczne pismo od prawnika! Opublikowano 4 godziny temuw dniu 27 lipca 2022 Rafalala poinformowała na Instagramie, że dostała maila od prawników Maffashion! Treść wiadomości mocno ją upokorzyła Afera, w którą zamieszani są Rafalala, Maffashion i Sebastian Fabijański zdawała się wygasać w ostatnich dniach, jednak nic bardziej mylnego! Przypomnijmy, że kilka tygodni temu, Sebastian wyznał w głośnym wywiadzie dla Pudelka, że spędził noc u transpłciowej celebrytki, jednak nic pamięta, bo zażył środki odurzające. Przy okazji, przyznał się do zdrady ówczesnej partnerki Julii Kuczyńskiej, jednak zaznaczył, że nie doszło do tego z Rafalalą. Oliwy do ognia dolała potem niejaka Izabela, która twierdzi, że Maffashion również zdradziła Sebastiana, do tego z jej chłopakiem. Kobieta oskarżyła blogerkę o robicie związku, następnie o wysyłanie złośliwych wiadomości. HOT NEWS- To koniec Ekipy Friza!? Wiśniewski: Niektórzy obierają swoją nową drogę Z kolei dzisiaj Rafalala zaskoczyła kolejnym oświadczeniem. Na Instagramie poinformowała, że otrzymała maila od prawników Maffashion. Artystka przyznała, że jest oburzona treścią wiadomości: Odkryłam dziś w mailu wiadomość od prawników Julii Kuczyńskiej. Jestem zszokowana transofobią, która z niej przebija Kilka godzin później faktycznie opublikowała screen maila. Z wiadomości wynika, że prawnicy Julii wzywają Rafalalę do zaprzestania wypowiadania się na temat blogerki i jej rodziny oraz do usunięcia wszelkich materiałów, które postawy na ten temat. Powodem pisma ma być nieuprawnione wypowiadanie, pomawianie i wprowadzanie w błąd na temat Maffashion oraz groźby kierowane do jej syna. Warto też zwrócić uwagę, że w piśmie wskazano błędny pseudonim “Rafał“, a nie Rafalala, aby najprawdopodobniej upokorzyć adresatkę. Przypomnijmy, że kobieta oficjalnie zmieniła płeć i nigdy nie posługiwała się pseudonimem Rafał. Rafalala przyznała, że jest tym szczegółem bardzo dotknięta, bo jak tłumaczy, dla osób transpłciowych przywoływanie dawnego imienia wiąże się z dyskomfortem, a nawet powrotem traumy. Wyraźnie oburzona napisała: Co ma na celu wypisywanie moich starych danych, które według polskiego prawa przestały istnieć kilka lat temu? Rozumie, że adwokat działa na zlecenie, ale chyba jest w tym zawodzie jakaś etyka…? Na kolejnych screenach opublikowała dalszą część pisma, w których możemy przeczytać żądania prawników, tu zapłacenie 50 tys. złotych na rzecz schroniska oraz opublikowanie oświadczenia w mediach społecznościowych. Najwyraźniej Rafalala nie ma zamiaru ulegać i opublikowała odpowiedź na zarzuty. Zaznaczyła, że nie tylko ona wypowiada się na temat Julii, a według niej, jej słowa potwierdziły się poprzez wypowiedzi innych osób. Na koniec kategorycznie zaprzeczyła, że kiedykolwiek stosowała groźby wobec syna Maffashion. Na kolejnym kafelku ostro skierowała się do Julii: Julio, jesteś niczym wariatka-żona z filmu Truman Show. Gdyby świat się rozpadł, wyjechałabyś z jakąś durną reklamą Co sądzicie? ZOBACZ RÓWNIEŻ- Ruszyła sprawa rozwodowa Wojciechowskiej i Kossakowskiego – wiemy, kto wniósł pozew Fot. Screen Instagram AW news Nie żyje były partner Sylwii Bomby – Jacek Ochman. Zobacz zdjęcia z interwencji Policji! Opublikowano 7 godzin temuw dniu 27 lipca 2022 Były partner Sylwii Bomby oraz ojciec ich córki Antoniny zmarł w tragicznych okolicznościach. Jacek Ochman zmagał się od dłuższego czasu z nałogiem, który niestety w ostatnich dniach wygrał nad jego życiem. Zapewne znacie – Sylwia Bomba to gwiazda z programu “Googlebox. Przed Telewizorem” stacji TTV. Już w 2021 roku Sylwia Bomba obwieściła rozstanie z byłym partnerem oraz ojcem 3 letniej córki o imieniu Antonina. Sylwia obwiniała Jacka Ochmana o wiele krzywd w jej życiu, ucinając jednak komentowanie ich rozstania dla dobra córki. Jak słyszeliśmy pomimo tego, że Jacek płacił alimenty to niestety ostatnio nie utrzymywał już kontaktów z córką. HOT NEWS- Małgorzata Rozenek jednak poprowadzi DD TVN? Padło nazwisko współprowadzącego Niestety, jak udało nam się dowiedzieć we wtorek były partner Sylwii Bomby został znaleziony w swoim mieszkaniu martwy. Zapytaliśmy o wydarzenia tamtego wieczora jednego z sąsiadów Stołecznego osiedla, w którym mieszkał Jacek: We wtorek wieczorem, ktoś wezwał Policje – pewnie ze względu na nieprzyjemny zapach wydostający się z jednego z mieszkań już od tygodnia. Wszyscy wiedzieli, że ten Pan ma problemy z alkoholem. Kiedyś nawet wybrał się zakrwawiony w slipach do sklepu po alkohol na krechę. Ogólnie Policja miała problemy, aby wejść do środka, ale w końcu im się udało i wywieźli ciało w czarnym worku. Przyjechała też straż pożarna, aby pomóc. Sylwia Bomba nie skomentowała jeszcze śmierci byłego partnera. Poniżej przedstawiamy zdjęcia z wtorkowej interwencji Policji oraz Straży Pożarnej (w akcji uczestniczyły dwa wozy). ZOBACZ RÓWNIEŻ- To koniec Ekipy Friza!? Wiśniewski: Niektórzy obierają swoją nową drogę fot. udostępnione do publikacji od Autora news Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozwiedli się – sąd orzekł o winie! Opublikowano 9 godzin temuw dniu 27 lipca 2022 Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski wczoraj zakończyli swoje małżeństwo! Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski zdawali się być parą idealną, którą łączyło zamiłowanie do przygód i podróży. Niestety zaledwie trzy miesiące po ślubie ich małżeństwo dobiegło końca, a Przemek wyprowadził się od Martyny. HOT NEWS- Małgorzata Rozenek jednak poprowadzi DD TVN? Padło nazwisko współprowadzącego Do rozstania małżonków doszło już prawie półtora roku temu, jednak jak każda inna para na rozwód musieli długo czekać. Ostatecznie rozprawa rozwodowa odbyła się 26 lipca, o godz. 10:30 w Warszawie. Magazyn “Fakt” dotarł do informacji, że to Kossakowski złożył pozew, a nie Martyna jak wcześniej przypuszczano. Informator portalu Pudelek przekazał, że sąd wydał wyrok już na pierwszej rozprawie z orzeczeniem o winie. Podobno Martyna zdołała udowodnić w sądzie, że to Przemysław całkowicie ponosi winę za rozpad małżeństwa. Dodajmy, że już wcześniej pojawiały się plotki, że w grę wchodziła inna kobieta. Wyrok jest nieprawomocny i Kossakowskie będzie mógł się od niego odwołać. Co sądzicie? ZOBACZ RÓWNIEŻ- To koniec Ekipy Friza!? Wiśniewski: Niektórzy obierają swoją nową drogę scena z: Przemysław Kossakowski, Martyna Wojciechowska, fot. Baranowski/AKPA scena z: Martyna Wojciechowska, SK:, , fot. AKPA/AKPA Fot. Akpa/Screen Instagram AW

facet ktory prowadzi podwojne zycie